W jaki sposób prosiaczki spędzają drugie urodziny? Leżąc na trawie w gronie przyjaciół. Nie wierzycie? Wstąpcie na „Drugie urodziny prosiaczka” Aleksandry Woldańskiej-Płocińskiej.

Na „Drugie urodziny prosiaczka” ja i moja córeczka czekałyśmy z niecierpliwością. Tytułowy bohater i jego przyjaciele znani są nam już z „Pierwszych urodzin prosiaczka”. Polubiłyśmy ich i świetnie się z nimi bawiłyśmy. Nauczyli nas, czym jest prawdziwa przyjaźń i jak ogromną wartość ma ona w życiu każdego człowieka.

Kolejny tomik opowieści o prosiaczku, który obchodzi urodziny, jest równie zabawny, co poprzedni. Można o nim powiedzieć, że jest to jedna z najprostszych i najbardziej obrazowych pochwał przyjaźni i życia w zgodzie z samym sobą.

Obchodząc drugie urodziny, prosiaczek nie wie, co mógłby w tym szczególnym dniu robić. Wszystkie propozycje przyjaciół wydają się niewłaściwe. Ostatecznie bohaterowie dochodzą do wniosku, że nie jest istotne, co się w dniu urodzin robi. Ważne, by spędzić go ze swoimi przyjaciółmi.

„Drugie urodziny prosiaczka” długo będą służyć waszemu dziecku, a może nawet kilkorgu z nich. Jak w przypadku poprzedniego tomu, tak i teraz dostajemy do ręki dużą książeczkę z solidnymi, kartonowymi stronami. Zabawne ilustracje i interesująca typografia zaintrygują małych czytelników oraz pobudzą ich wyobraźnię.

Prosiaczek skończył dwa lata. Jest już prawie dorosły i wraz ze swoimi przyjaciółmi zastanawia się, co będzie robił za rok. Ciesząc się „Drugimi urodzinami prosiaczka”, czujemy się już zaproszone na trzecie urodziny.

Aleksandra Woldańska-Płocińska, Drugie urodziny prosiaczka, Czerwony Konik, Kraków 2012. Ilustracje: Aleksandra Woldańska-Płocińska. ISBN: 978-83-933934-5-9. 32 strony.