
Sylwia Chutnik i Natalia Fiedorczuk – Królowe Matki!
Królowe Matki, Sylwia Chutnik i Natalia Fiedorczuk w Zagrodzie Brwinów komentowały współczesną rzeczywistość, opowiadały o macierzyństwie, stereotypach i pisaniu.
Wspaniały wieczór. Dzięki za to spotkanie!
Sylwia Chutnik, Mama ma zawsze rację, Mamania, Warszawa 2012. ISBN: 978-83-62829-07-1. 128 stron.
Choć Sylwia Chutnik opisuje swoje macierzyństwo ze sporą dozą humoru i ironii, w jej felietonach kryją się celne obserwacje na temat wymagań stawianych współczesnej matce.
Bezustanne lawirowanie między dobrem dziecka a swoim, zmiana relacji w związku, codzienna krzątanina i logistyka. Choć Sylwia Chutnik opisuje swoje macierzyństwo ze sporą dozą humoru i ironii, w jej felietonach kryją się celne obserwacje na temat wymagań stawianych współczesnej matce.
Codzienność różni się nieco od teorii rozwijanych przez poradniki. boli i wystawia nas na próby ogniowe już od rana. Dzwoni budzik – czas wstawać. Odwracamy się spuchniętą twarzą w stronę Miłości Naszego Życia i błagając, rzęzimy „odprowadzisz do przedszkola?”. Bez reakcji. Wstajemy więc i zaczynamy ogarniać rzeczywistość. W kuchni krajobraz jak po wybuchu bomby atomowej, w przedpokoju ubłocone buty, w lodówce gra zespół Pustki. Jak to się mogło stać w królestwie Perfekcyjnej Pani Domu?
(fragment książki)
Zbiór felietonów ilustrowany jest ironicznymi kolażami Autorki.
Sylwia Chutnik – pisarka, kulturoznawczyni i aktywistka społeczna. Autorka m.in. nagrodzonej Paszportem Polityki powieści Kieszonkowy Atlas Kobiet. Prezeska Fundacji Mama. Pisze felietony m.in. do Polityki i Dziecka.
Natalia Fiedorczuk, Jak pokochać centra handlowe, Wielka Litera, Warszawa 2016. ISBN: 978-83-8032-128-1. 287 stron.
Debiut literacki Natalii Fiedorczuk, to ubrana w introwertyczną narrację opowieść wielu kobiet, które dotknął kryzys związany z urodzeniem dziecka. Czy mamy prawo traktować to skądinąd radosne wydarzenie w kategorii kryzysu? Macierzyństwo to nie tylko utrata wolności, przedciążowego ciała i czasu na hobby. To nagła lawina odpowiedzialności. To zmiana, którą trudno opisać, poza zdawkowym „urodzisz swoje to zobaczysz”. Można uciekać w perfekcjonizm i strofowanie tych matek, których standardy nie są tak wyśrubowane. Można też, w obliczu tej zmiany coraz głębiej zapadać się w siebie.
W hipnotyzującej i surowej opowieści Natalia Fiedorczuk wyciąga na światło dzienne pytania o rodzicielstwo, których nie mamy ochoty ani odwagi sobie zadać. Czy istnieją matki lepsze i gorsze? Kto o tym decyduje? Jednak ta książka to nie tylko opowieść o stawaniu się rodzicem, to także portret otoczenia: portret Polski, jej przedmieść, a także codziennej pracy i obowiązków, wynikających z dorosłości. Obowiązków tak powszednich i nużących, że zwykliśmy odbierać im znaczenie, pomijać je i bagatelizować.