Spotkanie z Mario Vargasem Llosa w Warszawie
21 października 2011 roku miłośnicy prozy Mario Vargasa Llosy mogli spotkać się z laureatem Literackiej Nagrody Nobla w Warszawie. Spotkanie odbyło się w sali audiencyjnej Biblioteki Uniwersyteckiej UW i dotyczyć miało najnowszej książki pisarza – „Marzenia Celta”. Uczestnicy szybko przekonali się, że Mario Vargas Llosa, znakomity pisarz i mówca, potrafi długo oraz zajmująco opowiadać nie tylko o swoich książkach.
Do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego przybyły tłumy wielbicieli prozy Mario Vargasa Llosy. Spotkanie prowadzone było przez tłumaczkę tekstów pisarza – Marzenę Chrobak oraz Carlosa Marrodana Casasa, który anegdotami z życia noblisty, wprowadzał przybyłych gości w dobry nastrój. Warto wspomnieć, że w spotkaniu uczestniczyła także żona pisarza – Patricia. Słowo wstępne wygłosili: Dyrektor Instytutu Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich prof. dr hab. Grażyna Grudzińska oraz Prezes Wydawnictwa Znak – Henryk Woźniakowski.
Pisarz wiele mówił o Rogerze Casemencie, bohaterze swojej książki. „Marzenie Celta” powstało w wyniku zauroczenia „Jądrem ciemności” Josepha Conrada oraz dzięki biografii Korzeniowskiego. Casement miał być pierwszym z ludzi, których pisarz spotkał podczas swojej podróży do Kongo i pierwszym, który otworzył mu oczy na to, czym tak naprawdę jest kolonizacja. Mario Vargas Llosa powiedział: „Ludzie mają wrodzony instynkt sprawiedliwości, czasem uśpiony, ale nie zanikający. Dlatego czasami pojawiają się tacy ludzie jak Casement”. „Marzenie Celta” stało się pretekstem do rozmów na temat kondycji współczesnych społeczeństw i cywilizacji. Pytano także o problemy poruszane w innych tekstach pisarza, a więc choćby o podejmowane przez niego próby tworzenia książek dla dzieci, które, według Llosy, zawsze kończyły się niepowodzeniem. Uczestnicy spotkania zainteresowani byli również jego działalnością polityczną. Noblista uznał, że każdy, kto choć trochę zainteresowany jest sprawami państwa, w którym żyje, własną sytuacją społeczną, powinien angażować się albo choć być zainteresowanym polityką. Stwierdził jednak, iż przede wszystkim jest pisarzem i nim chce pozostać. Oczywiście to nie jedyne problemy poruszane podczas spotkania. Zauważyć trzeba, iż zwłaszcza dzięki Carlosowi Marrodanowi Casasowi zyskaliśmy rozległą wiedzę na temat działalności pisarza i jego tekstów, których wiele jeszcze nie jest znanych polskiemu czytelnikowi.
Spotkanie zakończone zostało cierpliwym rozdawaniem przez Mario Vargasa Llosę autografów. Wiele było przy tym wzruszeń i pamiątkowych zdjęć. Krakowianie mogli spotkać się z pisarzem następnego dnia w kinie Kijów.