Polska przeprasza za powieść w wakacyjnym Znaku!
Chciałabym zachęcić Was do czytania najnowszego miesięcznika “Znak”, w którym podejmuje się problem polskiej powieści. Czy polska powieść przeżywa kryzys? Czy faktycznie „real pożarł fikcję i wypluł marne resztki”? Zachęcam do dyskusji. Motywację do przeczytania najnowszego „Znaku” stanowią z pewnością zapowiedzi artykułów, które można znaleźć na stronie pisma.
Jacek Dukaj: „Real pożarł fikcję i wypluł marne resztki.”
Wit Szostak: „Powieści przepraszają, że są powieściami.”
Jerzy Jarzębski: „Piszemy książki non-fiction, które ostatecznie też są fiction.”
Justyna Czechowska: „Czytamy te powieści polskich autorów, które sprawdziły się na Zachodzie.”
Przemysław Czapliński: „To już nie jest podział na prawdę i fikcję, lecz na książki istotne i błahe.”
Więcej informacji na stronie “Znaku”.
Gość
Nie wiem dlaczego tak jest, ale wyraźnie polskie powieści, są gorsze od zagranicznych. Coraz rzadziej czytam polskich autorów 🙁
admin
Jeśli spojrzeć na listę moich ulubionych pisarzy współczesnych, dominują na niej twórcy zagraniczni. Brakuje mi dobrych, umiejących sprawnie poprowadzić fabułę, polskich młodych prozaików. A to przecież przyszłość naszej powieści…