W przedświątecznym Czytam to! świetna powieść drogi, znakomita monografia miasta, a także proza wyśmienita. Recenzuje, analizuje, czyta, poleca, przeżywa – jak zwykle – Robert Kasprzycki.

Posłuchajcie o:

– wyspie, o poszukiwaniu siebie i o bezsensowności tego poszukiwania – słowem Wyspa, czyli usprawiedliwienie bezsensownych podróży Wasilija Gołowanowa jako pokaz niezwykłej siły literatury rosyjskiej;

– Mieście dżinów – czyli podwójnym objawieniu: mocy w rodzaju Kapuścińskiego polegającej na wnikaniu w kwestie polityczno-mentalno-historyczne oraz niezwykłej swadzie szkockiego autora, Williama Darlymple;

– trzeciej części Trylogii Amerykańskiej – Ludzka skaza czyli jak to u Rotha mieszanka mądrości, goryczy, dowcipu i sarkastycznego żartu.

Z przedświątecznym pozdrowieniem, życzymy całej masy wielkanocnych i nie tylko lektur od króliczka.

Obejrzyjcie 12 odcinek drugiego sezonu Czytam to!

Na kolejną odsłonę Czytam to! zapraszamy tradycyjnie za dwa tygodnie
w czwartek (31 marca), jak zwykle o godz. 14.00
Do zobaczenia na kanale Wydawnictwa Literackiego.

Obejrzyjcie, udostępnijcie, polubcie!

***

 Ogłaszam KONKURS z 12 odcinkiem programu Czytam to!

Będzie można wygrać w nim wspaniałą książkę – Miasto Dżinów Williama Dalrymple’a. Żeby mieć szansę na jej otrzymanie, trzeba w komentarzach pod tym postem wypisać wszystkie tytuły powieści, które należą do TRYLOGII AMERYKAŃSKIEJ Philipa Rotha. Wygra osoba, która udzieli poprawnej odpowiedzi jako pierwsza!

Powodzenia!

William Dalrymple, Miasto dżinów, Noir Sur Blanc, Warszawa 2016. Tytuł oryginału: City of the Djins. Przekład: Berenika Janczarska. ISBN: 978-83-7392-575-5. 440 stron.

Miasto Dżinów, wydane w 1993 roku, to owoc sześcioletniego pobytu autora w Indiach. Z pasją, a zarazem skrupulatnością historyka Dalrymple odmalowuje obraz stolicy Indii – miasta „stanowiącego niewyczerpaną skarbnicę opowieści, podań starszych niż przekazy historyczne”, miasta obfitującego we wspaniałości i okropieństwa, miasta-labiryntu usianego kopułami pałaców, miasta-śmietniska skąpanego w świetle przefiltrowanym przez misterne treliaże, miasta-chaosu kipiącego ludźmi, rozkaszlanego od spalin i woniejącego przyprawami, miasta, w którym  stulecia, a nawet millenia, przechowały się w stanie nienaruszonym, trwając obok siebie w doskonałej harmonii. Warstwa po warstwie autor odsłania pokłady historii, ożywia ruiny, zaludnia mogolskie pałace, prowadzi czytelnika ciasnymi alejkami Starego Miasta, zgłębiając jego endemiczne hybrydy: średniowiecznych medyków, muzyków i kaligrafów, wyrusza z eunuchami (hidźra) „na jubel”, pije herbatkę z ostatnią mogolską księżniczką, odwiedza wykopaliska w poszukiwaniu prawdy historycznej zawartej w Mahabharacie. Zafascynowany hybrydalnym splotem kultur, islamskiej i hinduistycznej, indyjskiej i angielskiej, tropi ich pozostałości w architekturze i języku.