Z radością przyglądam się córce, kiedy bawi się klockami LEGO. Każda nowa zabawa jest pretekstem do wymyślania nowej opowieści. Możliwości przy tym są nieograniczone. Wszystko, co inspiruje dzieci, co przeżywają i czego pragną, zostaje przedstawione za pomocą kolejnych konstrukcji i historii do nich dopowiadanych. Punktem centralnym tworzonych przestrzeni są postacie – minifigurki, jako symbole prawdziwych ludzi ze wszystkimi ich cechami charakterystycznymi.

Gregory Farshtey i Daniel Lipkowitz w pięknie wydanym albumie „Minifigurki LEGO®. Ilustrowana kronika” opowiadają historię wielu uwielbianych przez dzieci bohaterów – minifigurek LEGO. Jeśli połączy się tę opowieść z realnie posiadanymi postaciami z zestawów LEGO, stanie się ona jeszcze bardziej fascynująca. Nie spotkałam jeszcze dziecka, które nie oglądałoby tego albumu z zachwytem.

Jego autorzy swoją opowieść zaczęli od przełomu tak sześćdziesiątych i siedemdziesiątych poprzedniego stulecia. Ważny był tu zwłaszcza rok 1975, kiedy to na rynku pojawiła się pierwsza minifigurka. Posiadała ona wówczas żółtą głowę bez twarzy, tułów z jedynie zarysowanymi rękoma i nieruchome nogi. Za prototyp minifigurki LEGO uznaje się jednak tę, która powstała w roku 1978. Wtedy bowiem zyskała ona dwie poruszające się nogi i ręce, które miały możliwość chwytania różnych akcesoriów. Na jej buzi pojawiły się czarne oczy i uśmiech. Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Dziś minifigurki są bogate w różne wyrazy twarzy, fryzury, detale stroju i rekwizyty, które świadczą o tym, jaką postać przedstawiają. Stworzono też minilaleczki, a więc postacie występujące w LEGO Friends. Można tu wspomnieć też o bohaterach takich jak szkielet, znacznie różniących się od klasycznych minifigurek. Minifigurki na stałe już zagościły w zestawach LEGO. Przybierają postacie przedstawicieli różnych zawodów, bohaterów filmów, literatury czy osób znanych z mediów. Pochodzą z różnych miejsc oraz czasów. Stają się reprezentantami przeszłości, przyszłości oraz teraźniejszości. Należą do świata fantasy i science fiction. Ta ich różnorodność i punkty styczne z rzeczywistym światem powodują, że historia minifigurek jest tak interesująca.

Walorem „Minifigurek LEGO®. Ilustrowanej kroniki” jest także piękne wydanie. Każda ze stron jest bogato ilustrowana, na każdej znaleźć można odpowiednio wyodrębnione graficznie podstawowe informacje, ciekawostki i opisy. Czytelnicy, a zwłaszcza wielbiciele LEGO, ucieszą się z pewnością z niespodzianki, jaka umieszczona została w okładce książki. Są to trzy minifigurki, które można wykorzystać w zabawie. Wszystko to razem stanowi piękny album, który zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych.

„Minifigurki LEGO®. Ilustrowana kronika” jest więc pozycją, która pokazuje dzieciom, że wszystko, co je otacza, ma swoją historię. LEGO są klockami międzypokoleniowymi, na co wskazuje choćby możliwość łączenia elementów z zestawów wyprodukowanych przed laty ze współczesnymi. Dzięki temu można tworzyć własne historie w zabawie, w której mogą uczestniczyć bohaterowie z realnego lub wyimaginowanego świata. Tu nie ma ograniczeń, jak nie ma ograniczeń dziecięca wyobraźnia. Gregory Farshtey i Daniel Lipkowitz przedstawili dzieje tych postaci od momentu ich powstania do 2013 roku, a więc nie jest to opowieść zamknięta. LEGO ciągle pracuje na jej kontynuację.

Minifigurki LEGO®. Ilustrowana kronika, Ameet, Łódź 2015. Tekst: Gregory Farshtey, Daniel Lipkowitz. Tytuł oryginalny: LEGO® Minifigure Year by Year. A Visual History. Tłumaczenie: Anna Hikiert. ISBN: 978-83-253-1823-9. 255 stron.