W Światowy Dzień Pluszowego Misia przedstawiam Wam Szarusia. Cichy bohater naszych książkowych przygód jest z nami już 6 lat. Moja córka otrzymała go, kiedy się urodziła. Choć dostała jeszcze dziesiątki innych pluszaków – bardziej kolorowych, przedstawiających bohaterów jej ulubionych animacji, Szaruś stał się jej ukochanym misiem. Odkryliśmy, że ma magiczne moce. Sprawia, że dzieci są bezpieczne podczas burzy, a choroby są lekkie i trwają tylko kilka dni. Trzeba jedynie mocno misia przytulać, wówczas jego moc staje się silniejsza. Szaruś słucha wszystkich czytanych Wiktorii opowieści. Czasem też przemawia głosem książkowych bohaterów. Niesie pocieszenie i motywuje do pracy, co istotne, kiedy chodzi się do pierwszej klasy. Jest prawdziwym przyjacielem, który nigdy nie zawodzi!

Za Szarusiem znajdują się książki, które teraz czytamy Wiktorii i jej misiowi. Opowiem o nich w ciągu najbliższych dni na blogu, a jedną z nich będzie można wygrać w konkursie!