GÓRA
Ostatni akt łaski

Małe, puste kółko

Dzięki tłumaczce i literaturoznawczyni, Dorocie Stroińskiej, możemy czytać w języku polskim opowiadania Adelheid Duvanel. Ostatni akt łaski jest zbiorem krótkich tekstów, w których na chwilę zostajemy wpuszczeni do życia bohaterów zagubionych, wyśmiewanych, niewydarzonych (Andreas był jej małym "niewydarzonym" chłopcem, s. 77), tych, którzy stracili poczucie tożsamości i wydaje się im, że z ich życia odpłynęły wszystkie kolory (s. 81).

Przed naszymi oczami przesuwa się sznur chorych na depresję albo niebędących w depresji, tylko w euforii z prawem do bycia niezaradnymi. Możecie nazwać ich odmieńcami, ale kiedy im się dobrze przyjrzymy, stają się bardzo podobni do każdej i każdego z nas.

Na lekcjach rysunku miała przedstawić samą siebie – narysowała małe, puste kółko (s. 17).
Twierdziła, że czasem ma struchlały wzrok; patrzy w lustro i boi się samej siebie. Nie odważa się wtedy wychodzić na ulicę, pełna obaw, że wystraszy ludzi (s. 19).
Ostatni akt łaski uderza w nas ze zdwojoną siłą, kiedy poznajemy osobistą historię pisarki. Adelheid Duvanel była wychowywana w rygorystycznej, katolickiej rodzinie. Jej brat zmarł na zapalenie płuc, co sprawiło, że zainteresowała się spirytyzmem. Następnie została umieszczona w internacie, choć marzyła o nauce w szkole artystycznej. Przestała mówić, co leczono między innymi elektrowstrząsami. W dorosłym życiu związała się z przemocowym mężem. Chorowała na depresję i schizofrenię, była uzależniona od tabletek nasennych. Musiała poradzić sobie z rozwodem i samotnym macierzyństwem. Mimo uznania jej twórczości literackiej, wielu nagród oraz możliwości wypowiadania się w malarstwie, do którego powróciła po rozwodzie, nie zyskała spokoju ducha. Znaleziono ją martwą w lesie z lekami nasennymi w kieszeni.
Kiedy dokładnie prześledzicie opowiadania Duvanel, znajdziecie to wszystko, co dotykało ją w jej osobistym życiu. Bohaterki i bohaterowie opowiadań pisarki są jak cząstki jej samej. A tym, co uderza najbardziej, to ich samotność, bezsilność i czasem pogodzenie z losem, który nie chce się odmienić. A do tego dodałabym balansowanie na granicy jawy i snu, a może na granicy realności i odurzenia. Trudno jest nam bowiem czasem określić, co tu jest prawdziwe, a co tylko wyśnione albo wyobrażone.
Ostatni akt łaski szwajcarskiej pisarki i malarki, Adelheid Duvanel, jest najnowszym tomem mojej ulubionej serii klasyczek wydawanych przez Cyrankę. Bardzo dziękuję wydawnictwu za tę książkę!

Szczegółowe informacje

Autor:Adelheid Duvanel
Tytuł:Ostatni akt łaski
Wydawnictwo:Cyranka
Miejsce:Warszawa
Rok wydania:2024
Tłumaczenie:Dorota Stroińska
ISBN:978-83-281-2959-7
Strony:126

Czytam To!:

0

promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Należy do Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz