GÓRA

Kobiety w spektrum autyzmu

Dorastanie z niezdiagnozowanym autyzmem to cierpienie z powodu nieistniejących trudności. Nie znano kategorii wysokofunkcjonujących autystek (s. 200). Te dwa zdania są kluczem do Autystek. O kobietach w spektrum Clary Törnvall. Szwedzka pisarka i dziennikarka diagnozę autyzmu otrzymała w wieku czterdziestu dwóch lat. Dla niej była wyzwalająca. Stereotypowo autyzm kojarzy się z białym mężczyzną, który jest genialny w jakiejś dziedzinie - najczęściej w matematyce, ma jednak słabo rozwinięte kompetencje społeczne, nie radzi sobie z kontaktami z innymi ludźmi i w codziennym funkcjonowaniu. Spektrum autyzmu nie zawsze tak wygląda. Właściwie nie byłoby przesady w stwierdzeniu, że każdy przypadek jest inny.

Dla Clary Törnvall problem spectrum autyzmu u kobiet jest bardzo istotny ze względu na to, że sama taką diagnozę otrzymała w wieku czterdziestu dwóch lat. Wcześniej nie było to możliwe choćby dlatego, że nie diagnozowano autyzmu u dziewczynek. Autystki były leczone na różne choroby psychiczne lub nie wierzono w sygnalizowane przez nie symptomy autyzmu. Książka Clary Törnvall  jest więc w części reportażem, ale jest też osobistym wspomnieniem własnej drogi do diagnozy i zmagania się z własnymi ograniczeniami. Ta osobista historia przeplata się historiami artystek, pisarek i pisarzy, także książkowych bohaterek, które w oczywisty sposób posiadają cechy spektrum autyzmu, ale u których nigdy autyzmu nie zdiagnozowano. Do tych historii dodać trzeba te, które są opowieściami kobiet żyjących we współczesności i które tę diagnozę otrzymały, jak Greta Thunberg, Doris Lessing czy Elfride Jelinek. 

Kiedy Clara Törnvall pisze o kwestionariuszach, na podstawie których diagnozuje się autyzm, opowiada jak bardzo nadal nie są dostosowane do badania kobiet. A przecież dla wielu z nas otrzymanie diagnozy jest bardzo ważne, może być wyzwalające i zupełnie odmieniające życie. Tak było w przypadku autorki Autystek. Nie zawsze tak jest, ale trzeba przełamać stereotyp spektrum autyzmu. Jak twierdzi jedna z bohaterek książki: To nie ja jestem niepełnosprawna, to społeczeństwo odsprawnia, obniża moją sprawność. Wcześniej zaś uznaje: – Nie widać tego po mnie, ale ja też jestem niepełnosprawna. Nie przez autyzm, ale przez moje otoczenie (s. 105). 

Dlatego tak ważne jest, by powstawały takie książki. Autystki przełamują stereotypy, pozwalają nam poznać potrzeby osób w spektrum autyzmu. Istotne jest byśmy wzięli je pod uwagę, aby przy odrobinie dobrej woli zmienić swoje otoczenie, żeby autyści mogli w bardziej komfortowy sposób funkcjonować w społeczeństwie, by mogli pracować i uczyć się. Poruszająca jest historia jednej z bohaterek książki, która chciała studiować medycynę, ale nie mogła tego robić z powodu współcześnie faworyzowanych sposobów nauczania. Poznanie potrzeb osób w spektrum, może sprawić, że więcej ludzi będzie pracować i móc samodzielnie się utrzymać. Clara Törnvall w swojej książce pokazuje, w jaki sposób autyzm wpływa na wiele aspektów życia człowieka. Autystki są niezwykle cennym źródłem wiedzy nie tylko dla osób z autyzmem, bo przede wszystkim dla tych, którzy chcą się po prostu dowiedzieć o nim czegoś więcej.

Szczegółowe informacje

Autor:Clara Törnvall
Tytuł:Autystki. O kobietach w spektrum
Tytuł oryginalny:Autisterna: om kvinnor på spektra
Wydawnictwo:Osnova
Miejsce:Warszawa
Rok wydania:2022
Tłumaczenie:Justyna Czechowska
ISBN:978-83-66275-32-4
Strony:224
Posłowie:Eliza Kącka

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz