Impreza u koali!
Oli Cieślak nie trzeba przedstawiać. Wszyscy, którzy lubią czytać i oglądać dobre książki dziecięce, chętnie sięgają po teksty napisane i zilustrowane przez tę autorkę. Tym razem zaprosiła nas na niezwykłą imprezę do tytułowego misia koali. Jeśli więc masz ochotę na dobrą zabawę, zajrzyj do Koala disco.
Jak powinna przebiegać udana impreza? Jedno jest pewne. Powinna odpowiadać naturze gości. Jak twierdzi Ola Cieślak, misie koala są zwykle senne i ponure. Nie powinno nas zatem dziwić, że najlepsze przyjęcia przeżywają… słodko chrapiąc.
Koala disco zachwyca ilustracjami i przepychem dyskotekowych dekoracji. Pokazuje dzieciom, jak powinno wyglądać dobrze zorganizowane przyjęcie. Mali czytelnicy uwielbiają taką tematykę. Lubią się przebierać i przygotowywać na imprezy. Książka będzie z pewnością motywacją do tworzenia własnych zabaw z przyjaciółmi i pluszowymi zwierzątkami. Może wśród nich znajdzie się i jakiś śpiący koala.
Dla mnie książki Oli Cieślak są zawsze inspiracją do twórczego działania. Koala disco jest niezwykle sugestywną opowieścią. Kolory, obrazki, rytmiczny tekst, wszystko łączy się w imprezową całość, aż chce się włączyć dobrą muzykę i kolorowe światełka oraz zaprosić przyjaciół. A z prawdziwymi przyjaciółmi można nawet usnąć w rytmie disco.
Ola Cieślak, Koala disco, Dwie Siostry, Warszawa 2016. ISBN 978-83-65341-02-0. 32 strony.