Dzieci w łódzkim getcie
Jak opowiadać dzieciom o wojnie? Na to pytanie odpowiedziała Joanna Fabicka swoją książką, Rutka. Przestrzeń łódzkiego getta i jego mieszkańców przeniosła do dziecięcej wyobraźni. Zebrała wiele surrealistycznych obrazów, by w symboliczny sposób ukazać ludzki dramat, o którym przypominają teraz fotografie z dawnych lat. Postacie ze zdjęcia ożywają. Opowiadają własną historię, która wzrusza i pozwala małej bohaterce książki zrozumieć, czym była wojna.
Zosia po raz kolejny została w wakacje w domu. Samotnie snuła się po opuszczonym przez dzieci osiedlu. Chciała, żeby lato szybko się skończyło. Wszystko zmieniło się, kiedy mama znów wyjechała do pracy, a do ich domu została zaproszona ekscentryczna ciotka. Ta tajemnicza kobieta sprawiła, że Zosia poznała Rutkę, małą dziewczynkę, która w czasach wojny mieszkała w łódzkim getcie. Dzięki niej zrozumiała, co znaczy wojna i nauczyła się, że trzeba dbać o to, by pamięć o przodkach nigdy nie zaginęła.
W Rutce realne miesza się z nierealnym. Współczesność wnika w czasy wojenne, a wojna do współczesności. Te przestrzenie przenikają się w surrealistycznych obrazach. Nie może być inaczej, kiedy pojawiają się w wyobraźni dziewczynki, która żyje z poczuciem straty i osamotnienia. Kilka dni spędzonych z Rutką, tak bardzo przypominającą ciocię Różę, odmienią Zosię, a czytelnikowi pozwolą na poznanie Łodzi z czasów wojny oraz historii ludzi mieszkających w łódzkim getcie.
Rutka wzrusza. Najpierw porusza odbiorcę los osamotnionej Zosi, którą mama opuszcza, wyjeżdżając do pracy. Później przejmuje go życie mieszkańców wojennej Łodzi. Pokrzepiające są jedynie surrealistyczne obrazy wyjęte z dziecięcej wyobraźni, które nieco łagodzą traumę. I dają nadzieję, że kolejne pokolenia Polaków nie zapomną o dzieciach takich jak Rutka oraz o tragicznym losie ich rodzin.
Rutka otrzymała główną nagrodę oraz miano Książki Roku 2016 Polskiej Sekcji IBBY.
Joanna Fabicka, Rutka, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2016. Ilustracje: Mariusz Andryszczyk. ISBN: 978-83-268-2330-5. 224 strony.