Big Book Festival. Najlepszy festiwal literacki
Wiele razy już pisałam i mówiłam o tym, że Big Book Festival jest jednym z moich ulubionych festiwali literackich. Ale tylko ci, którzy na nim byli, wiedzą, na czym polega fenomen tego wydarzenia. W centrum Warszawy, w opuszczonej szkole, jak w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, spotkali się pisarze i czytelnicy. Można było porozmawiać z ulubionym autorem na kocu rozłożonym na trawie lub siedząc obok, na leżaku. Big Book Festival przyciąga trudną do określenia siłą i ta sama siła sprawia, że sięga się po naprawdę dobrą literaturę. Spotykamy się więc za rok. Jest też druga dobra wiadomość! Anna Król i Paulina Wilk przeniosły nastrój festiwalu do Big Book Café, gdzie możemy delektować się jego namiastką na co dzień.
Największe wrażenie zrobiły na mnie Okrągłe Stoły Pisarzy i Czytelników. 24 i 25 czerwca mogli przy nich zasiąść autorzy oraz odbiorcy literatury. W sobotę odbyła się pierwsza debata. Jej temat brzmiał – Strach się bać. Po co nam odwaga cywilna? Za stołem znaleźli się – Katarzyna Bonda, Jacek Dehnel, Marcin Kącki, Justyna Kopińska, Sylwia Kubryńska, Tomasz Łobieński, Katarzyna Tunylewicz, Magdalena Tulli, Krzysztof Varga i Wojciech Widłak oraz czytelnicy. Spotkanie poprowadziła Renata Kim.
Całość możecie obejrzeć na kanale Big Book Festivalu:
W niedzielę temat debaty brzmiał – W pogoni za Panem Tadeuszem. Jak pisać o Polsce? Za stołem wraz z czytelnikami zasiedli: Natalia Fiedorczuk-Cieślak, Agata Tuszyńska, Wojciech Chmielarz, Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Tomasz Jastrun, Jakobe Mansztajn, Michał Olszewski, Magdalena Parys, Krzysztof Tomasik. Debatę prowadziła świetna – Katarzyna Janowska.
Całość możecie obejrzeć tutaj:
Ta dyskusja zmotywowała mnie do sięgnięcia po dwie książki – Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk (ponownie) i Kręgi obcości Michała Głowińskiego (po raz pierwszy). Były to najczęściej wskazywane przez rozmówców tytuły tekstów, które najlepiej opisują Polskę.
Dużym wydarzeniem był również mecz koszykówki. Drużyna Best Selerów zagrała w z ekipą Powolnych Strzelców. Zespoły stworzyli: Sylwia Chutnik, Wojciech Chmielarz, Anna Dziewit-Meller, Sylwia Kubryńska, Paweł Potoroczyn, Marta Perchuć-Burzyńska, Marcin Meller, Agnieszka Obszańska, Agata Passent, Łukasz Wojtusik. Mecz o Bibliotekę toczył się w bardzo ważnej sprawie. Drużyny zmagały się o książki, które mają pozwolić na utworzenie bibliotek w Pogotowiach Opiekuńczych nr 1 i 2 w Warszawie.
Muszę również wspomnieć o Domowych Pileszach. To jest niezwykłe doświadczenie. Z córką odwiedziłyśmy dom tłumaczki, Justyny Czechowskiej. Spotkałyśmy tam również Joannę Olech. Panie opowiedziały o swoich książkach, o ważnej roli tłumacza oraz pokazały swoje ulubione opowieści dla dzieci. Zostaliśmy także poczęstowani pysznym ciastem, które upiekła Joanna Olech. Było domowo i przytulnie.
Bez przerwy też toczyły się spotkania z pisarzami. Nie można było wziąć udziału we wszystkich, ale nie czuję niedosytu. Spotkamy się więc za rok. I oczywiście w Big Book Café.
Więcej na stronie: www.bigbookfestival.pl
Organizator: Fundacja Kultura nie boli