GÓRA

Ta wojna nie była tylko dla chłopaków – Recenzja

Paweł Beręsewicz w kolejnej ze swoich książek, “Czy wojna jest dla dziewczyn?” (2010, Literatura), podjął temat związany z historią naszego kraju, jednocześnie pokazując działania rodaków żyjących w przeszłości, uczących współczesnego czytelnika patriotyzmu. Przypomnieć trzeba, że w poprzedniej książce, “Tajemnica człowieka z blizną” (2010, Literatura), autor pisał między innymi o powstaniu warszawskim i rzeczywistości Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Sięgając po następną książkę Beręsewicza, nie pozostaje mi nic innego, jak stwierdzić, że jest ona pod każdym względem doskonała.

Nade wszystko, jeszcze przed przeczytaniem tekstu pisarza, zastanawiamy się nad pytaniem zawartym w tytule: “Czy wojna jest dla dziewczyn?”. Nim sobie na nie odpowiemy, pojawia się następne: Czy jakakolwiek wojna jest w ogóle dla ludzi?. Z pewnością nie jest, to znaczy nie służy ludziom, w czasach współczesnych jest czymś, co trudno sobie wyobrazić, co wydaje się być zupełnie bezsensowne i nierealne. Dzieci bawią się w wojnę, oglądają jej różne przedstawienia w telewizji, nie traktując ich jednak jak realnego niebezpieczeństwa. Rodzice mówią często swoim dzieciom, by o niej nie myślały, bo jeśliby się nawet pojawiła, to oni je przed nią obronią. Z pewnością sami nie wierzą, że nadejdzie. Tak też myśleli ludzie żyjący przed II wojną światową, ludzie którzy musieli w niej uczestniczyć, ci którzy ją przeżyli i ci, którzy później musieli się borykać z traumatycznymi przeżyciami, jeśli udało im się ją przetrwać. Chociaż wojna nie jest dla dzieci, dla dorosłych, dla ludzi, jeśli jest, wszyscy oni w niej muszą uczestniczyć. Jak często jednak zastanawiamy się nad przeżyciami najmłodszych, biorących w niej udział?

Paweł Beręsewicz postanowił przedstawić, w dużym skrócie, historię wojenną realnie żyjącej Eli Łaniewskiej, dziś osiemdziesięcioletniej kobiety. W czasie II wojny światowej była dziewczynką, niewiele rozumiejącą, ale dzielnie radzącą sobie z niebezpieczeństwami, wreszcie realizującą misję swojej mamy, więźniarki obozu w Oświęcimiu i także lekarki. Bardzo pięknie przedstawił pisarz więź łączącą zwłaszcza córkę i ojca, który wojny nie przeżył, ale bardzo długo ukrywał się po ucieczce z niewoli. Tata Elki obiecał jej, że uchroni ją przed niebezpieczeństwem wojny, ale jak się szybko okazało, to ona musiała chronić jego. Wojna zmienia porządek rzeczy i choć powinna omijać dzieci, czasem i one muszą stać się jej częścią.

Należałoby zatem zastanowić się, czy należy opowiadać dzieciom o realiach wojennych, czy może trzeba chronić je przed tą wiedzą. Sadzę, iż powinniśmy opowiedzieć im o wojnie, a opowieścią doskonałą staje się książka “Czy wojna jest dla dziewczyn?”. Trzeba podziękować Beręsewiczowi za ten tekst, gdyż w nim właśnie, w niezwykle subtelny i odpowiadający wrażliwości dzieci sposób, opowiedział wszystko, co o wojnie młodzi czytelnicy wiedzieć powinni. Nie znajdziecie w tej książce epatowania przemocą, brutalnością, wszystkie “złe” obrazy, postrzegane są przez pryzmat uczuć, dziecięcej naiwności, która pozwala na widzenie świata w sposób zupełnie inny, niż patrzą na niego dorośli. Dodać należy, iż emocje bohaterów w doskonały sposób oddaje szata graficzna książki. Ilustracje wykonane przez Olgę Raszelską pokazują wszystkie uczucia i przeżycia bohaterki, już choćby samo ich oglądanie wiele mówi o wrażliwości dziewczynki i wydarzeniach, jakie miały miejsce w życiu Elki.

Jak zatem należałoby odpowiedzieć na pytanie występujące w tytule książki? Tak, wojna jest dla dziewczyn, jeśli okaże się to konieczne. Jeśli nadejdzie, nie sposób ochronić się przed jej destrukcyjną mocą. Jednak doświadczenia Eli pokazują, że tak naprawdę wojna nie jest ani dla dziewczyn, ani dla chłopców, ani dla żadnego człowieka…

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz