GÓRA

Znakomita literatura i jej kulisy!

Sięgnęłam po Tu i teraz. Listy (2008-2011), ponieważ J. M. Coetzee jest jednym z moich ulubionych pisarzy. Chętnie też czytam teksty Paula Austera. Ogromną przyjemność sprawiło mi poznanie korespondencji dwóch wybitnych autorów, którzy potrafią jeszcze docenić urok tradycyjnej poczty oraz umieją zachować dystans wobec swojej pracy i nowoczesnego, pędzącego świata.

Kiedy czytałam Tu i teraz, zaczęłam zastanawiać się nad własnym życiem. Ciągle gdzieś pędzę. Nie potrafię obyć się bez poczty elektronicznej, bez smartfonu i mediów społecznościowych. Często rozmawiam o tym ze swoimi przyjaciółmi, którzy zawsze wtedy stwierdzają, że moja praca wymaga ode mnie bycia w ciągłym kontakcie z innymi. Paul Auster w jednym z wywiadów przyznał jednak, że ze swoim przyjacielem, J. M. Coetzee, koresponduje za pomocą tradycyjnej poczty, bo pisanie e-maili byłoby zbyt powierzchowne, gorączkowe i szybkie. Pisarze potrafią żyć bez telefonów komórkowych i komputera. Nie chcą być dostępni dla wszystkich, o każdej porze dnia i nocy. Coraz więcej artystów zaczyna dostrzegać uroki życia bez ciągłego kontaktu z innymi ludźmi. Do takiej postawy przyznaje się na przykład Zadie Smith w jednym z wywiadów, jaki można znaleźć w Wysokich Obcasach. Kiedy przeczytasz ten wywiad oraz Tu i teraz, dostrzeżesz, jak bardzo jesteś zmęczony współczesnym światem.

Paul Auster i John Maxwell Coetzee w swoich listach piszą o pracy, czytanych książkach, krytyce literackiej i wielu ważnych problemach, jak choćby o konflikcie palestyńsko-izraelskim. Toczą męskie rozmowy o sporcie i rywalizacji, ale też o swoich słabościach, starzeniu się i emocjach związanych z ważnymi, życiowymi wydarzeniami. Dużo też piszą o codzienności i swoich rodzinach. Dla mnie szczególnie ważne były te listy, w których Paul Auster opowiada o swojej żonie Siri Hustvedt. Przypadek sprawił, że lekturę Tu i teraz często przerywałam, by sięgnąć po znakomitą opowieść pisarki – Świat w płomieniach. Pisarze w listach też pięknie dyskutują. Dzielą się swoimi poglądami, które czasem się od siebie różnią, ale potrafią zachować potrzebny dystans wobec opinii rozmówcy i często nawet, pod wpływem jego argumentów, umieją zmienić swoje nastawianie do omawianych problemów. Tak rozmawiać, zwłaszcza o literaturze, potrafi już niewielu z nas.

Jeśli więc masz ochotę na wniknięcie za kulisy dobrej literatury, chcesz dowiedzieć się, co interesuje znakomitych pisarzy i jak wygląda ich codzienne życie, koniecznie sięgnij po Tu i teraz. Listy (2008-2011). To jest lektura obowiązkowa zwłaszcza dla fanów Paula Austera i J. M. Coetzee.

Paul Auster, John Maxwell Coetzee, Tu i teraz. Listy 2008–2011, Znak, Kraków 2014. Tytuł oryginalny: Here and Now. Letters 2008-2011. Tłumaczenie: Katarzyna Janusik. ISBN: 978-83-240-2997-6. 240 strony.

 

 

 

 

 

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz