Mr. Men i Mała Miss to seria, która uczy empatii i chroni przed odrzuceniem. Roger Hargreaves pokazał dzieciom i czytającym z nimi dorosłym, że to indywidualne cechy świadczą o naszej wartości i oryginalności. Życie w pośpiechu i bałaganie nie jest łatwe. Trudno jest być bystrzakiem i buntowniczką. Po przeczytaniu tych książeczek dzieci zrozumieją, że każdy z nas jest inny i jeśli właściwie na tę inność zareagujemy, mamy szansę na zdobycie prawdziwego przyjaciela.

Pierwsza postać z serii Mr. Men i Mała Miss powstała w roku 1971. Przy rodzinnym śniadaniu. Roger Hargreaves został poproszony przez syna o pokazanie, jak wyglądają łaskotki. I tak pojawił się pierwszy z narysowanych przez autora bohaterów. Teraz i polscy czytelnicy mają możliwość wejścia do przestrzeni zamieszkałej przez wiele zabawnych postaci o wyraźnych, zarezerwowanych tylko dla nich cechach. Czasem więc dowiadujemy się, jak trudno żyje się tym, którzy nie potrafią się zmienić. Innym zaś razem czytamy o tym, że ci, którzy krzywdzą innych, kiedyś dostaną nauczkę i to nie będzie historia o szczęśliwym zakończeniu.

Łatwego życia nie ma Mała Uparciuszka, która mimo przychylności przyjaciół, uparła się, by nigdy się nie zmieniać. Ale może zmotywuje do zmiany, jakiegoś małego upartego czytelnika książeczki? Mała Złośnica lubi płatać figle. Możecie tylko się domyślać, co się stanie, kiedy ktoś spłata figla Złośnicy. Mała Wstydnisia ma kłopoty z nawiązywaniem kontaktów z innymi ludźmi. I może do dzisiaj siedziałaby zapłakana za fotelem, gdyby nie pomocna dłoń przyjaciela, który zrozumiał jej problem i zmotywował ją do przezwyciężenia lęków. Podobnie zmieniło się życie Małej Buntowniczki, która została zrozumiana przez Pana Radosnego. Pan Radosny z kolei jest wesołym mieszkańcem Radośni i tym, który widzi w swoich znajomych tylko pozytywne cechy. I tak nauczył Pana Smuteczka czerpać radość z życia. W serii książeczek Mr. Men i Mała Miss znajdziecie wiele więcej takich oryginalnych postaci, które nauczą dzieci odnajdywać w sobie tylko pozytywne cechy.

Jestem przekonana, że seria Mr. Men i Mała Miss nie tylko uchroni wielu małych czytelników przed odrzuceniem, ale też nauczy ich empatii i uważności w przyglądaniu się drugiemu człowiekowi. Czasem potrzebna jest nam zmiana, a czasem drugi człowiek, który zrozumie nasze problemy. Najważniejsze byśmy umieli czerpać radość z życia. A jeśli będzie Wam kiedyś smutno jak Panu Smuteczkowi: Podnieście kąciki ust ku górze. I już!.

Mr. Men i Mala Miss. Wydawnictwo Egmont