Jestem rewolucją

W biografiach Fridy Kahlo i Bowiego autorzy oddają głos swoim kontrowersyjnym bohaterom. Podkreślają jednocześnie, że nie są to książki o prawdziwym życiu artystów, ani też o życiu, które sobie wymyślili. To raczej połączenie obu, bo moim zdaniem, niekiedy rzeczywistość okazuje się ciekawsza niż fikcja; innym razem zaś wolę przyjąć prawdę Fridy, tę, którą ona chciała nam przekazać – pisze María Hesse we Fridzie Kahlo. Biografii. 

Frida Kahlo sama nazywała się rewolucją. Żyła tak, jak chciała żyć, wbrew stereotypom i oczekiwaniom społecznym. Mimo wielu przeciwności losu, wypadków, kłopotów ze zdrowiem, malowała i walczyła o niezależność. Podobnie Bowie – piosenkarz, performer, artysta totalny, kosmita, który czuł, że nie pasuje do miejsc, w jakich się znajduje. Przybierał maski, żeby spełnić marzenia. Liczne porażki motywowały go do pracy nad sobą i doprowadziły do sukcesu.

María Hesse w doskonały sposób oddała emocje bohaterów i istotę ich twórczości. Ale niech nie zwiodą czytelnika jej ilustracje. Biografie nie są dla dzieci. Polecam je do czytania i oglądania młodzieży oraz dorosłym. Nie ma w nich tematów tabu. Są wypadki, poronienia, płomienne romanse, narkotyki. Ale też silne dążenie do doskonałości i wytrwałość w pracy nad sobą.

Frida Kahlo. Biografia i Bowie. Biografia oddają głos swoim bohaterom. Zbliżają czytelnika do nich i motywują do walki o swoją prawdę oraz życie wbrew stereotypom. María Hesse i Fran Ruiz uzmysławiają, że porażki i wszelkie przeciwności losu nie są w stanie stanąć na drodze wielkiej sztuki. Frida i Bowie pokazują jak walczyć o swoje marzenia. I dlatego warto sięgnąć po te książki.