GÓRA

Anoreksja. Poczucie własnej wartości we współczesnym świecie

DietaPatrzenie na anoreksję, jako na konsekwencję bezmyślnego odchudzania się, wpatrzonych w topmodelki dziewcząt, jest dużym uproszczeniem problemu. Karolina Otwinowska w swojej książce, Dieta (nie)życia, pisze, że odchudzanie było tylko jednym z elementów radzenia sobie z przeciwnościami, sposobem na przekonanie siebie samej, że się nad czymś panuje, ma się kontrolę nad jedną choć sferą swojego istnienia. Opowieść autorki jest wzruszająca i czasem szokująca. Powinno takich być więcej, ponieważ pomagają one zrozumieć, z jaką siłą problemy najbliższych i rówieśnicze odrzucenie wpływają na psychikę dziecka lub młodego człowieka, który wkracza w dorosłe życie.

Dieta (nie)życia, którą przeczytałam, jest wznowieniem wydanego już w 2009 roku świadectwa anorektyczki, zwyciężczyni w walce ze śmiertelną chorobą. Książka jest przede wszystkim wzruszająca. Nie widzę w niej pocieszenia. Karolina Otwinowska nieustannie walczy i przegrywa. Tak się dzieje, kiedy toczy się wojnę z chorobą psychiczną, będącą konsekwencją problemów rodzinnych i rówieśniczego odrzucenia. Autorka, jak sama twierdzi, nie zachorowała, ponieważ obsesyjnie się odchudzała, dążąc do idealnego ciała. Odchudzanie się było wynikiem problemów rodzinnych, sposobem na zyskanie kontroli nad jedną ze sfer własnego istnienia – nad swoim ciałem. Zwycięstwo nadeszło później.

Po przeczytaniu Diety (nie)życia, obejrzałam kilka dostępnych w Internecie programów, które podejmują temat anoreksji. We wszystkich nieustannie się powtarza, że jest ona konsekwencją problemów psychicznych, kłopotów w rodzinie, przekonania o niskiej wartości, depresji, jako utraty poczucia sensu życia. Tych przyczyn można byłoby tu wskazać jeszcze więcej. To choroba, która nie jest nigdy tylko i wyłącznie wynikiem nieprzemyślanego odchudzania się. Jest problem trudnym i bardzo złożonym. Wymaga też natychmiastowej pomocy specjalistów, którzy pomagają przede wszystkim odbudowywać więzi z najbliższymi i otoczeniem, w którym się żyje. Dlatego tak ważne jest dbanie o potrzeby drugiego człowieka, otwartość na jego problemy i spędzanie ze sobą czasu. Dzieciom potrzeba bliskości, miłości i zrozumienia, by mogły stawać się ludźmi o silnej psychice, by potrafiły radzić sobie w chaosie współczesnego świata.

Dieta (nie)życia wzrusza. Otwiera oczy na drugiego człowieka, uzmysławiając, jak ogromne znaczenie ma szczęśliwa rodzina i tworzenie silnych więzi z najbliższymi. Dlatego historia Karoliny Otwinowskiej jest ważna i dlatego jej książkę powinien przeczytać każdy, nawet ci, którym wydaje się, że problem anoreksji w ogóle ich nie dotyczy.

Agnieszka Mazur, Karolina Otwinowska, Dieta (nie)życia, Nasza Księgarnia, Warszawa 2016. ISBN: 978-83-10-12977-2. 240 stron.

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz