GÓRA

Co byś zrobił, gdyby została ci godzina życia?

Gdyby mi została tylko godzina życiaCo byś zrobił, gdyby została ci godzina życia? Zadałam sobie to pytanie przed przeczytaniem książki Rogera-Pola Droita – „Gdyby mi została tylko godzina życia”. Trudno było mi znaleźć na nie odpowiedź. Pewnie wpadłabym w panikę. Nie wiedziałabym, co zrobić najpierw i zmarnowałabym te ostatnie sześćdziesiąt minut, które byłyby mi dane. Jednak, kiedy przeczytałam tekst francuskiego filozofa, uzmysłowiłam sobie, co jest najważniejsze w moim życiu. „(…) wołałbym na cały głos, że miłość jest jedyną rzeczą cokolwiek wartą”*, stwierdził autor.

Roger-Pol Droit zaprasza czytelnika do wykonania zadania. Motywuje do poszukiwania odpowiedzi na jedno trudne pytanie. Co byś zrobił, gdyby została ci godzina życia? Francuski filozof i dziennikarz pisałby, ale też głosił, jak ogromną wartość ma miłość w życiu człowieka. O miłości rozważał zresztą przez dużą część swojej opowieści czy też poematu o życiu i śmierci, jak z pewnością nazwać można tę jego książkę. Sam zastanawiał się, co by mógł zrobić w tak krótkim czasie. Zaś jego rozważania stały się opowieścią o istnieniu człowieka, uzmysławiającą czytelnikowi, jak jesteśmy złożonymi i wspaniałymi istotami, jak bardzo różnimy się od siebie, co staje się negacją wszelkich nauk i filozoficznych rozważań. Wszystko to razem sprawia, że „Gdyby mi została tylko godzina życia” zmusza do zastanowienia nad własnym istnieniem. Dla wielu czytelników będzie z pewnością motywem do dokonania zmian. Ponieważ jeśli człowiek uświadomi sobie, co jest dla niego najważniejsze, żyje w taki sposób, że żadna godzina nie jest stracona, a ostatnia godzina życia staje się jedną z najpiękniejszych.

Nie można się łudzić. Każdy z nas prędzej czy później wejdzie w ostatnią godzinę swojego życia. Książka Droita nie daje jednak łatwych rozwiązań. Podkreśla się w niej przecież, że każdy z nas jest inny i każdy hołduje innym wartościom. Autor jedynie pokazuje, co jest najważniejsze dla niego. Odpowiedź, którą daje w zakończeniu swojej książki, jest taką jaką sama chciałabym udzielić. W ostatniej godzinie życia wyznałabym mężowi, córce, rodzicom i braciom jak są dla mnie ważni. Chciałabym być z nimi, by powiedzieć im to, czego jeszcze im nie powiedziałam. Wszystko inne nie jest ważne. Uświadomienie sobie tego, według Droita, może przynieść ulgę, może sprawić, że liczyć będzie się tylko to, co najistotniejsze, a więc miłość.

„Gdyby mi została tylko godzina życia” to prowokacja. Zmusza do przyjrzenia się swojemu życiu i przewartościowania go, do uświadomienia sobie własnej wartości, która tkwi w naszej niepowtarzalności. Roger-Pol Droit ułożył swoje rozważania w piękny poemat o życiu i śmierci, z podkreśleniem, że „miłość jest jedyną rzeczą cokolwiek wartą”!

Roger-Pol Droit, Gdyby mi została tylko godzina życia, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2014. Tytuł oryginalny: Si je n’avais plus qu’une heure à vivre. Przekład: Krystyna Arustowicz. ISBN: 978-83-08-05381-2. 136 stron.

* Roger-Pol Droit, Gdyby mi została tylko godzina życiaWydawnictwo Literackie, Kraków 2014, s. 77.

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!