Joanna Papuzińska, która rozkochiwała mnie w swych utworach od dawna, a która ostatecznie skradła moje serce „Asiunią”, oddała w ręce małych czytelników opowieści lekkie, zabawne i pełne magii, które zostały zebrane w tomie „Uśmiechnięta Planeta i inne czarodziejskie opowieści”.

Autorka jest dobrze znaną wszystkim małym i dużym czytelnikom pisarką i poetką. Jest także profesorem nauk humanistycznych oraz pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warszawskiego. Co zaś najistotniejsze, jest specjalistką w dziedzinie literatury dziecięcej, czego dowodzą również jej książki.

„Uśmiechnięta Planeta i inne czarodziejskie opowieści” powinny zainteresować tych, którzy w książkach poszukują dobrego humoru i odrobiny magii. Dodać trzeba, że magia ta nie jest nachalna i oczywista. Autorka pokazuje, gdzie można znaleźć ją w codziennym życiu. Bo czyż samochód nie może być związany uczuciową więzią ze swoim właścicielem? Czyż nie przytrafia nam się czasem spotkanie z niedobrymi siostrami Anginą i Grypiną? Czyż zwykłe lenistwo nie może być motywem do wielkich, cudownych wręcz odkryć? A czy czasem nie udaje się dzieciom wyruszyć w kosmos? Komu z was nie wydawało się, że szkolna woźna jest staruszką znającą magiczne sztuczki? To nie żart, takie woźne istnieją! By to wszystko pojąć, trzeba posiadać piątą klepkę. Magiczną lub też zupełnie zwyczajną. Joanna Papuzińska nie jest zwykłą autorką. W magiczny sposób zagląda do dziecięcych główek, by później wszystko, co w nich wyczyta, przełożyć na papier.

Walorem opowieści Joanny Papuzińskiej jest prostota. Pisarka gawędzi sobie z odbiorcami. Potoczystym językiem opowiada o różnych niezwykłościach, tak iż zdaje się, że zaczarowując również nas, otwiera nam oczy na magię i piękno codziennego życia, o których często się zapomina. Kiedy przeziębionej córce przeczytałam opowieść „W Aspirynii i w Warsztacji”, jej choroba zmieniła się szybko w przestrzeń pełną niesamowitości. Tekst stał się ponadto pretekstem do rozmowy na temat chorób ludzi i usterek pojawiających się w różnych przedmiotach. Smutna codzienność, choroba, której dziecko nie potrafiło zrozumieć, zostały zaczarowane. Zaś niedobre siostry Angina i Grypina na ilustracji Joli Richter-Magnuszewskiej sprawiły, że byłyśmy w stanie znaleźć uśmiech i w tej trudnej sytuacji.

„Uśmiechnięta Planeta i inne czarodziejskie opowieści” mają w sobie tyle uśmiechu i magii, że wystarczy ich dla wszystkich dzieci. Dzięki tej książce zrozumiecie, że czasem trzeba oderwać się nieco od ziemi, uśmiechnąć się i pozwolić się zaczarować. Życie wtedy stanie się łatwiejsze i przyjemniejsze!

Joanna Papuzińska, Uśmiechnięta Planeta i inne czarodziejskie opowieści, Literatura, Łódź 2012. Ilustracje: Jola Richter-Magnuszewska. ISBN: 978-83-7672-107-1. 80 stron.