GÓRA

Dziewczyny mają prawo!

Elżbieta Drużbacka, Magdalena Bendzisławska, Maria Skłodowska-Curie, Narcyza Żmichowska, Zofia Stryjeńska, Maria Komornicka, Stefania Wilczyńska, Irena Sendlerowa i Wanda Rutkiewicz. Słyszeliście kiedyś o tych kobietach? Dzisiaj, w kontekście tak licznie organizowanych akcji społecznych, wspomina się te nazwiska i dużo mówi się o kobietach, które nie bały się przeciwstawić światu ułożonemu przez mężczyzn i dla mężczyzn oraz walczyć o własne prawa. Kilkanaście z nich zostało przypomnianych przez Annę Dziewit-Meller w jej najnowszej książce – Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy.

Wraz z Henryką Pustowójtówną – uczestniczką powstania styczniowego, dziewczyną bardzo dzielną i rezolutną, poznajemy historie wielu silnych kobiet, które nie poddały się w walce o realizację własnych celów. Liczne spośród tych dziewczyn nie mogły studiować i pracować. Podlegały mężczyznom i były od nich uzależnione. Bohaterki książki Anny Dziewit-Meller nie poddawały się. Często musiały zakładać męskie ubranie, żeby dostać się na uczelnie albo wziąć udział w walce o wolność naszego kraju. Dzięki nim kobiety otrzymały prawa wyborcze i w wielu państwach mogą już swobodnie uczyć się i decydować o własnym losie. Ale ta walka się jeszcze nie skończyła. Są takie miejsca na Ziemi, gdzie kobiety nie mają dostępu do edukacji oraz są zupełnie zależne od mężczyzn. Czego dowodzi historia Malali, pakistańskiej działaczki na rzecz kobiet, która walczy szczególnie o ich prawo do nauki. Za to została postrzelona przez talibów, którzy nieustannie grożą jej śmiercią. Anna Dziewit-Meller przypomina, jak ważne jest to, by korzystać z praw, które posiadamy. Żeby uczyć się i nie rezygnować z wyznaczonych sobie celów. To jest przesłanie skierowane szczególnie do dziewczynek, ale książkę polecam również chłopcom, którzy znajdą w niej z pewnością i coś dla siebie.

Narratorką opowieści Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy jest Henryka, która językiem dobrze znanym z dziecięcych opowieści, przedstawia historie innych dziewczyn, które jak ona, musiały borykać się z wieloma niebezpieczeństwami, by móc być wolnymi i niezależnymi. Dzięki niej odbiorcy książki poznają historię Polski oraz wiele ciekawostek z przestrzeni walki o prawa kobiet. Dopełnieniem tekstu stają się ilustracje Joanny Rusinek, która doskonale oddała nastrój książki.

Anna Dziewit-Meller nawołuje zwłaszcza do korzystania z możliwości, które są dzisiaj dostępne. Mamy szansę poznawać świat i możemy wykorzystywać naszą wiedzę w walce przeciw nierównemu traktowaniu ludzi. Książka Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy przedstawia wzory godne do naśladowania i motywuje do działania. Przede wszystkim jednak uczy szacunku do drugiego człowieka, niezależnie od tego, kim jest.

Anna Dziewit-Meller, Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy, Znak emotikon, Kraków 2017. Ilustracje: Joanna Rusinek. ISBN: 978-83-240-4620-1. 160 stron.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czytam To!:

0

dziennikarka, promotorka literatury, specjalistka ds. promocji i informacji w Bibliotece Publicznej Gminy Grodzisk Mazowiecki. Absolwentka filologii polskiej o specjalizacji edukacja medialna. Członkini zarządu Polskiej Sekcji IBBY. Pracuje z młodzieżą, pisze i realizuje projekty na potrzeby instytucji kultury. Organizuje spotkania czytelnicze dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Prowadzi spotkania autorskie i audycję o książkach w grodziskim radiu Bogoria. Jest twórczynią serwisu o literaturze Czytam to!

Napisz komentarz